Siedzisz przed kompem lub komórką. Czegoś szukasz ale nie wiesz czego. Niby wszystko w porządku lecz nosi Cię. Gdzieś tam w środku narasta niepokój - jakaś tęsknota za miejscem, sytuacją, widokiem, skojarzeniem - marzeniem. To coś nieokreślonego, trudnego do opisania, wręcz jak choroba, na którą zapadają wszyscy, którzy gdzieś byli, widzieli, zakochali...
Miej serce i patrzaj w serce - chciałoby się powiedzieć za wieszczem. W internetach z lubością wraca się do klasyków, czasem nie rozumiejąc co chcieli nam powiedzieć. Dlatego dobrze gdy każdy z nas czasem, tak bez planu odbędzie najważniejszą w życiu podróż... do wnętrza siebie. WOŚP to jeden z powodów by to...
Był grudzień 2016. W naszym życiu nastąpiły kolosalne zmiany. Rozstanie z jedną pracą, nowa na horyzoncie. Dorotka została - Trenerem Makijażu Permanentnego, bo po prostu jest w tym rewelacyjna. A obydwoje rzuciliśmy się w coś, czego skutków nie przewidywaliśmy. Rozpoczęliśmy tworzenie bloga. Płakanie rzewnymi łzami za tym co minęło byłoby śmieszne, bo...
Podróżnicze prezenty same się nie wymyślą. Wiemy, że jesteście zabiegani. Nie ma czasu na poszukiwanie i wymyślanie czegoś oryginalnego. Zrobiliśmy to za Was i mamy kilka interesujących rzeczy absolutnie niezbędnych w podróży, ciekawostek oraz must have, które może nawet nie przyszłyby Wam do głowy. Podróżnicze prezenty - selfie łapka Każdy kto podróżuje...
Gdziekolwiek byśmy nie jechali - do RPA, na Filipiny, Palau, Tunezji, Egiptu, Rumunii i cholera wie gdzie jeszcze, ciągle wraca to jedno pytanie. NIE BOISZ SIĘ ? To nie są pojedyncze pytania, one pojawiają się bardzo często - właściwie za każdym razem gdy rozmawiamy o kolejnych planach i kolejnych podróżach. Pytania nie...
Co jest takiego w nas Polakach, że każdy inny, odmienny osobnik jest zły? Nie dlatego, że jest głupszy, mniej pracowity, kreatywny. Po prostu jest inny. Inność przeszkadza tak jak przysłowiowy Rusek w Tunezji. I to nie żart. To autentyczna historia. Bo nienawiść to również nie żart Wychodzimy z mediny w Mahdiji. Kierowca...
Alfred Hitchcock powtarzał - w filmie najpierw musi być trzęsienie ziemi a później emocje rosną. Możliwe, że wsadzimy kij w mrowisko, ale zaczynamy opis podróży po Izraelu od miejsca chyba najbardziej gorącego, nie z powodu temperatur panujących latem. Chcemy skupić się tylko na jednej, za to ważnej sprawie. Która wciąż rozgrzewa do...
