Co zobaczyć w Kachetii? Na pewno najpierw bezkresne stepy, które w tak małym kraju jak Gruzja dają wrażenie ogromu. Wiadomo, wszystko to kwestia perspektywy. A później oczywiście winnice. Ale zanim do nich dotrzecie zobaczcie najpiękniejsze, gruzińskie monastyry, których większość znajduje się właśnie w Kachetii.
Bo monastyry to ważny kawałek historii Gruzji. Prawie tak ważny jak wino. Bo wino jest najważniejsze.
Spis treści:
Dawid Gareja
My po przylocie zaczęliśmy od słynnego Dawid Gareja leżącego na kompletnym odludziu, tuż przy granicy z Azerbejdżanem. To cały kompleks monastyrów założony przez trzynastu syryjskich mnichów. Jego nazwa pochodzi od imienia jednego z mnichów Dawida oraz skały, w której wszystko powstało.
Jedyny dwukopułkowy monastyr w Gruzji
W drodze do Signagi a konkretnie w Gurdżaani zboczyliśmy z drogi by zobaczyć absolutny gruziński wyjątek. Monastyr Kvelatsminda czyli pod Zaśnięciem Matki Bożej – jedyny dwukopułkowy monastyr w Gruzji. Jest mało znany a naprawdę dobrze zachowany i prezentuje się znakomicie. Polecamy
Klasztor Bodbe i św. Nino
Dwa kilometry od Signagi, na zboczu doliny Alazani znajduje się klasztor Bodbe. Powstał w IX wieku, jest siedzibą biskupów kachetyjskich a także najważniejszym miejscem pielgrzymek w Gruzji. W klasztorze znajduje się grób św. Nino, uważanej za tę, która sprowadziła do Gruzji chrześcijaństwo. W Bodbe zobaczymy także starą bazyliką, która przeszła gruntowną renowację.
Supra w Signagi
W Signagi zatrzymaliśmy się w guesthouse u Romana. Kontakt do znajdziecie przez sympatyczną ekipę z Georgia Adventure Club, z którą podróżowaliśmy po Gruzji. A supra u Romana była naprawdę wyjątkowa, idealna na start. No i oczywiście zgodnie z gruzińskim zwyczajem – nie do przejedzenia.
Co zobaczyć w Kachetii? Dowiedz się z naszego pierwszego vloga
Zatem zapraszamy na vlog z Gruzji – pierwszy vlog, którym zaczynamy gruzińską serię.
Zobacz też post: Signagi – skąd się wzięła nazwa miasto miłości?