Dubaj atrakcje – naszymi oczami
Pierwszy raz byliśmy w Dubaju w 2010 roku, chwilę po tym, gdy otworzono wyjątkowo piękny, najwyższy budynek świata jakim jest Burj Khalifa. 828- metrowy wieżowiec zbudowany przez koreańską Samsung Constructions. To jeden z symboli Dubaju obok Burj Al Araba – siedmiogwiazdkowego hotelu w kształcie żagla czy wyspy przypominającej palmę. Jego budowa kosztowała 1,5 mld dolarów.
Sprawdź również: Burj Khalifa bilety
I gdyby jeszcze kilka miesięcy temu ktoś zapytał nas o to czy warto wracać do Dubaju usłyszałby, że nie. Jakże jednak byliśmy krótkowzroczni myśląc w taki sposób.
Wróciliśmy po tylu latach by przekonać się jak bardzo Dubaj zmienił się od tamtej chwili i chociaż ten największy plac budowy świata w dużej części jest już zagospodarowany to z dala od ścisłego centrum budowa trwa w najlepsze.
Początkowo planowaliśmy napisać z tego pobytu jeden tekst. Ale ogrom atrakcji a szczególnie różnorodność kuchni sprawiła, że będzie ich kilka. Bo ta różnorodność i ciekawe miejsca zasługują na szersze opisanie.
Zobacz film z Dubaju
Dubaj – mapa miejsc, które odwiedziliśmy
Deep Dive Dubai – nurkowanie w najgłębszym basenie świata
Nie będę tego ukrywał, że od chwili jego otwarcia marzyłem by w nim zanurkować. I moje marzenia się spełniły. Podobnie jak oczekiwania, że ten basen mnie zaskoczy. Bo jak wszystko w Dubaju jest przygotowany z rozmachem, który przekracza wyobraźnię i nakrył czapką chwilę wcześniej otwarty w Polsce Deepspot, który przez kilka miesięcy był wpisany w pozycji – najgłębszy basen świata.
Otwarty w lipcu 2021 roku basen ma aż 60 metrów głębokości. Dlatego wydaje mi się, że w dającej się przewidzieć przyszłości, nikt nie pokusi się o budowę większego i głębszego obiektu jakim jest Deep Dive Dubai.
Ten basen zaskakuje. Przede wszystkim zachwyciła mnie liczba atrakcji pod wodą, profesjonalizm całej ekipy, procedury, które pozwalają eliminować błędy a do tego świetny sprzęt i komora hiperbaryczna jakiej jeszcze nie widziałem, która była bardzo duża i wygodna.
Nie będę rozwijał się tutaj bardziej bo więcej informacji o nurkowaniu w Deep Dive Dubai znajdziesz w innym tekście:
Zobacz tekst z nurkowania w Dubaju
Deep Dive Dubaj – jak zanurkowałem w najgłębszym basenie świata
View the palm – widok na palmę o zachodzie słońca
Wiesz, że w Dubaju znajduje się stworzona sztucznie Palm Jumeira? Ta wyspa w kształcie palmy, słynie z luksusowych hoteli i wyszukanych restauracji.
Natomiast punkt widokowy na palmę to było pierwsze miejsce, które odwiedziliśmy po wyjściu z wody i ochłonięciu z niesamowitych wrażeń podwodnego świata.
Bo musimy wyjaśnić, że na końcu pnia palmy, powstał wieżowiec View the Palm., na którym znajduje się najlepszy punkt obserwacyjny na to miejsce a wejście do wieżowca znajduje się w jednym z centrów handlowych – Nakheel Mall.
Nad centrum jest pierwszy taras i taki piękny widok.
A po wejściu do budynku i kupieniu biletów, przechodzi się przez ten podwodny świat do windy.
Budynek ma 240 metrów wysokości i widać z niego zarówno całą palmę,
na jej końcu hotel słynny hotel Atlantis ale także sam Dubaj i Marinę.
Polecamy wybrać się na zachód słońca ale z co najmniej godzinnym wyprzedzeniem bo sprawdzanie biletów i procedura wejścia trwa trochę czasu.
Większość osób zatrzymuje się na przeszkolonym tarasie na 52 piętrze ale nad nim znajduje się otwarty taras z pięknym widokiem i warto będąc już tutaj kupić bilet z możliwością wstępu na samą górę czyli na 54 piętro.
Widoki wynagrodzą wszystko.
Ceny:
wschód słońca z The Palm View – 70 dirhamów
zachód słońca na 52 pietrze – 100 dirhamów
zachód słońca na 54 piętrze i szybkie wejście – 175 dirhamów
Dubaj Frame – największa ramka świata
Ta tamka to dość świeża atrakcja Dubaju. Została ona otwarta w 2018 rok. Znajduje się w Zabeel Park. I w ciekawy sposób łączy przeszłość z teraźniejszością.
Gdy spojrzymy z samej góry na północ zobaczymy Dubai Creek z pływającymi po niej abrami i soukami po obydwu stronach. Zaś z drugiej strony, na południu jest Nowy Dubaj, który zachwyca drapaczami chmur.
Zacznijmy więc od tego, że po wejściu zobaczymy galerię Starego Dubaju. Później jedziemy na górę by dotrzeć na szczyt tej 150 metrowej konstrukcji, której przeciwległe końce łączy 93 metrowy most. Chodzi się tu po inteligentnym szkle, które co jakiś czas zmienia swoją przejrzystość.
Najlepsze zdjęcia i tak można wykonać u jej podnóża.
Albo oddalając się się od niej na pewną odległość.
Ceny:
osoba dorosła 50 dirhamów
dzieci od 3 do 12 roku – 20 dirhamów
Sky Walk Dubaj – podniebny spacer na wysokości 220 metrów
#edgewalk
Zanim to się zdarzyło zupełnie nie zdawaliśmy sobie sprawy, że będzie to obok nurkowania najbardziej niezapomniane przeżycie z tej podróży do Dubaju.
Wczesnym przedpołudniem przyjechaliśmy do jednego z wieżowców, które mijaliśmy codziennie w drodze do innych atrakcji. Następnie wjechaliśmy na ten pomost znajdujący się na wysokości 220 metrów.
Przygotowanie do spaceru na 220 m
I wypełniliśmy oświadczenie zdrowotne, bez których nikt by nas nie wypuścił na zewnątrz.
Później spędziłem sporo czasu na dyskusji z obsługą by zabrać aparat i GoPro, które trzeba było odpowiednio zabezpieczyć i dopiąć do uprzęży jaką każdy z nas zakładał na siebie. Ale udało się i nie dziwię się im, że tak dbają o każdy detal. Bo nawet niewielki przedmiot upuszczony z tej wysokości może być jak pocisk i zrobić komuś na dole krzywdę. Dlatego cenię takie rygorystyczne podejście w kwestiach bezpieczeństwa.
Przed wyjściem na platformę przebraliśmy się a następnie założyliśmy uprząż górną i dolną spięte ze sobą zakręcanymi karabinkami a na głowę kask. Ktoś pytał nas na Facebooku po co kask. A po to by w razie omdlenia nie doznać urazu głowy. Bo jeśli chodzi o upadek z tej wysokości i tak by nie pomógł, chociaż to niemożliwe bo każdego chroni podwójne zabezpieczenie – taśma i lina.
Ale musimy przyznać, że nie pierwszy raz rzuciło nam się w oczy w Dubaju, że procedury bezpieczeństwa są na najwyższym poziomie. Dlatego jeśli próbować czegoś szalonego to tylko w Dubaju.
Spacer nad przepaścią w Dubaju
Odpowiednio ubrani i zabezpieczeni, po krótkim szkoleniu wyszliśmy na spacer po platformie znajdującej się na wysokości 220 metrów.
Na tej wysokości zamontowana jest metalowa, ażurowa konstrukcja, pod którą widać to co znajduje się w dole. A nad naszymi głowami zamontowane były prowadnice do dwóch zabezpieczeń.
Panorama Dubaju z tej wysokości jest niesamowita, bo ten budynek znajduje się w samym centrum, tuż obok Burj Khalifa.
W czasie tego spaceru, który trwa około 20 minut obeszliśmy całą, wysuniętą platformę dookoła.
Podczas tego przejścia instruktor ćwiczył z nami wychylanie się poza obrys platformy. Co w przypadku ludzi o słabszych nerwach może przyprawić ich o szybsze bicie serca i mięknięcie nóg.
Ten spacer to okazja do podziwiania panoramy miasta, które zachwyca i nikogo nie pozostawia obojętnym.
Ponadto dodamy jeszcze z kronikarskiego obowiązku, że na tej samej wysokości jest jeszcze jedna atrakcja jaką jest ślizgawka w zbudowanej na zewnątrz szklanej konstrukcji. Wygląda ona tak:
Owszem ciekawa ale jeśli mielibyśmy jechać jeszcze raz to zmienilibyśmy kolejność. Ale po spacerze na zewnątrz to już nie są takie same emocje :).
Burj Khalifa
Najwyższy budynek świata oczywiście jest także w Dubaju. To Burj Khalifa, 828 metrowy wieżowiec zbudowany przez koreańską Samsung Constructions. To jeden z symboli Dubaju obok Burj Al Araba – siedmiogwiazdkowego hotelu w kształcie żagla czy wyspy przypominającej palmę. Jego budowa kosztowała 1,5 mld dolarów.
Pierwszy raz byliśmy w nim chwilę po otwarciu gdy okolice były jednym wielkim placem budowy. Dziś mimo upływu kilkunastu lat nadal wyróżnia się smukłą sylwetką i góruje nad wysoką zabudową Dubaju.
Burj Khalifa ma kilka tarasów obserwacyjnych, z których najwyższy jest na 148 piętrze.
Polski akcent w Dubaju – dmuchawce Mirka Struzika
Zupełnie przypadkiem obok Burj Khalifa, na tyłach Opery odkryliśmy polski akcent.
Są to dmuchawce zaprojektowane i wykonane przez Mirka Struzika – polskiego rzeźbiarza specjalizującego się w tego typu instalacjach.
Fontanny w Dubaju
Gdy jesteśmy już tematycznie przy Burj Khalifa i Dubai Mall nie sposób nie wspomnieć o jednej z dubajskich fontann, która tu się znajduje.
Fontanna koło Dubaj Mall
Natomiast na tyłach Dubai Mall jest 12 hektarowe, sztuczne jezioro a w nim najwyższe na świecie fontanny, które wyrzucają wodę na wysokość 140 m.
I dlatego warto tu być. Pokazy odbywają się codziennie od 18.00 co pół godziny a patrząc na to, że za Operą znajduje się piękny trawnik idealny na piknik, można tu przybyć wcześniej i poczekać.
Fontanny tańczą do „Thrillera” Michaela Jacksona, „Time to Say Goodbye” Andrei Bocellego i Sary Brightman.
The Palm Fountain
W 2020 roku na końcu Palm Jumeirah, otwarto natomiast największą powierzchniowo fontannę na świecie, która od razu trafiła do księgi Rekordów Guinessa.
Wodne spektakle ruszają o zachodzie słońca i są powtarzane podobnie jak te koło Dubai Maill, co pół godziny.
Muzeum Przyszłości w Dubaju
To absolutna nowość Dubaju. Bo Muzeum Przyszłości zostało otwarte pod koniec lutego 2022 roku. Wcześniej słyszeliśmy o nim dobre opinie i bardzo chcieliśmy je zobaczyć.
Okazało się, że niewiele ma wspólnego z przykurzonymi, ciemnymi i dusznymi salami muzeów, które znamy.
Muzeum Przyszłości powstało po to by pomóc wyobrazić nam sobie świat w 2071 roku. Świat i Zjednoczone Emiraty Arabskie bo 2071 to rok, w którym Państwo to będzie świętować 100-lecie istnienia.
Konstrukcja tego Muzeum jest niezwykła. Bo eliptyczny obiekt ma 77 metrów wysokości, 33 tys. metrów kwadratowych powierzchni i… żadnych podpór oraz kątów prostych w tej zewnętrznej bryle. I zdaje się przeczyć prawom fizyki.
Działy tematyczne Muzeum Przyszłości
Muzeum zostało podzielone tematycznie na kilka działów. Każdy z odwiedzających otrzymuje opaskę z czytnikiem, którym może uruchamiać prezentacje. W tym muzeum dotykanie obiektów jest wręcz wskazane.
Kosmos w Muzeum Przyszłości
Zaczęliśmy od wyruszenia w kosmos, by zastanowić się nad podbojami tej części świata i ich znaczenia dla ludzkości.
Muzeum porusza problem zanieczyszczenia planety, plastikowej brei pływającej w oceanach oraz naszego otoczenia w przyszłości.
Fauna i flora w Muzeum Przyszłości
Przepięknym i zdecydowanie jednym z naszych bardziej ulubionych miejsc jest prezentacja wybranych 2400 gatunków roślin i zwierząt żyjących na ziemi. Dzięki specjalnym czytnikom, które podaje obsługa można poznać każde z nich lepiej. Tu można chłonąć wiedzę i cieszyć oczy bo jest ono wyjątkowo piękne i mocno instagramowe.
W środku jest platforma, na którą polecamy wyjść by zobaczyć eliptyczny budynek od środka i zrobić pamiątkowe foto.
Zdrowie i człowiek w Muzeum Przyszłości
Ważną częścią ekspozycji jest zdrowie psychiczne człowieka, balans emocjonalny, potrzeba znalezienia równowagi w świecie pełnym emocji, informacji i wrażeń. I jest to zdecydowanie dobre miejsce na to by się wyciszyć.
Jest też niezwykła strefa maszyn przyszłości pełna autonomicznych samochodów, rowerów, skuterów, dronów.
Niezwykłe a jednocześnie już działają projekty, które pewnie zobaczymy w niedalekiej przyszłości wokół nas.
Rodzinom z dziećmi polecamy też strefę dla dzieci, która jest ciekawe zakomponowana jak wszystko w tym muzeum.
Bilety wstępu:
dzieci do 3 lat – gratis
wszystkie osoby powyżej 3 lat – 145 dirhamów
Pływanie abrą po Dubaj Creek
Jeśli będąc w Dubaju czujesz przytłoczenie tymi wielkimi obiektami, zawsze można wycofać się na Deirę lub do dzielnicy Al Seef. To jedne z najstarszych, bardziej tradycyjnych miejsc Dubaju z czasów, gdy był on znaczącym portem tej części świata.
Polecamy przepłynąć się abrą, tradycyjną łodzią po Dubai Creek. Ceny transportu przez lata nie dopadła inflacja. Pamiętamy, że w 2010 kosztowały 1 dirhama i dziś podobnie. Natomiast jeśli płyniecie nowocześniejszą taksówką wodną, może to kosztować już 2 dirhamy
Stary Dubaj i Al Seef
Stary Dubaj to różne souki, miejsca gdzie handluje się wszelkimi możliwymi produktami.
My zrobiliśmy sobie tutaj spacer kulinarny po spicy souk, o którym napiszemy w innym poście poświęconym różnorodności kuchni Dubaju.
Bardzo znany i często odwiedzany jest golden souk ale zdecydowanie polecamy souk tekstylny, gdzie można znaleźć znakomite kaszmirowe i jedwabne szale, orientalne pufy, piękne torby w stylu boho. Słowem można dostać oczopląsu.
Zwłaszcza gdy przypadkiem trafia się na taki, niesamowity sklep, w którym wszystkie produkty są ręcznie robione w Afganistanie.
Więc jakie było zaskoczenie, gdy odkryliśmy te wszystkie, piękne rzeczy, dzięki którym Afganistan będzie nam się kojarzył naprawdę dobrze.
Safari na pustynię, która jest rezerwatem
Przed powrotem do kraju bardzo chcieliśmy pojechać też na pustynię. Ale nie na taką zwykłą pustynię lecz do rezerwatu, który chroni jej faunę i florę i jest jednym z najbardziej niezwykłych miejsc na świecie.
Wyprawy w to miejsce organizuje Platinum Heritage. Jest to firma, która dysponuje klasycznymi Land Roverami Discovery. A co ważne – są one pięknie odnowione i świetnie spisują się na pustynnych drogach.
Ten rezerwat ma powierzchnię 225 tys. kilometrów kwadratowych i zajmuje 5 % powierzchni całego emiratu Dubaju. Został on ustanowiony w 2002 roku.
Nasze dotychczasowe wyobrażenie było takie, że pustynia to ciągnąca się po horyzont piaszczysta przestrzeń. Jednak tu dowiedzieliśmy się, że zdrowa pustynia pełna jest krzewów, rosną na niej drzewa, na tej w Dubaju to Ghaf, wiecznie zielone drzewo, które żyje do 120 lat i ma korzenie siegające 30 metrów w głąb ziemi, które stabilizują piaski.
W tym ekosystemie żyją zwierzęta, gady i płazy. takie jak chociażby ta jaszczurka znana jako sandfish.
Żyją też oryksy, których hodowle widzieliśmy po drodze.
Po pustyni nie powinno się jeździć quadami bo w ten sposób zabija się te zwierzęta. Dlatego my poruszaliśmy się jedynie wyznaczonymi drogami.
Natomiast jeśli wybierzesz się na pustynię z Platinum Heritage na pewno załapiesz się również na przejażdżkę na bardzo zadbanych wielbłądach.
Spróbujesz też typowo beduińskiego śniadania, które jest przygotowywane w wiosce zbudowanej wśród piasków.
Taka pustynia, pełna życia i przyroda autentycznie zrobiła na nas wrażenie, chociaż kilka fotek po drodze zrobiliśmy też wśród tych bezkresnych piasków.
Wrażenia po drugiej podróży do Dubaju
Byliśmy tylko cztery dni więc trudno kusić się tu o głębsze analizy ale na pewno Dubaj zaskoczył nas ponownie rozmachem, tempem rozwoju a jednocześnie świetnym połączeniem starego z nowym.
Jednak mocno zaskoczył nas kuchnią, o której wcześniej niewiele wiedzieliśmy. Tak jak wielonarodowy jest Dubaj tak różnorodna jest jego kuchnia i dlatego warto poświęcić jej osobny post.
Inne teksty o Dubaju
Zobacz też te teksty:
Dubaj poradnik – co warto wiedzieć zanim ruszysz w podróż
Dzięki za fajny wpis o Dubaju.
Dzięki