Latanie dronem w Izraelu praktyczny poradnik

Zmasowana promocja Izraela przynosi efekty. Słoneczny kraj nad Morzem Śródziemnym staje się coraz modniejszym kierunkiem. Czujemy to również po liczbie nadsyłanych przez Was pytań w sprawie możliwości latania dronem w Izraelu. Napływają one zarówno na messengera na Facebooku jak i nasze konto Instagramowe. 

Obiecaliśmy sobie i Wam, że przygotujemy solidny poradnik oparty o wiedzę z naszego doświadczenia jak i teorię wynikającą z przepisów.

Informacja najważniejsza. W Izraelu można latać dronem w celach rekreacyjnych oczywiście przy uwzględnieniu krajowych przepisów dotyczących bezzałogowców. Z lataniem komercyjnym sytuacja jest mocno skomplikowana o czym piszemy dalej.

Musisz uzyskać dwa pozwolenia na latanie dronem w Izraelu

• pozwolenie Urzędu Lotnictwa Cywilnego CAAI
• pozwolenie Ministerstwa Komunikacji Izraela

Jako, że formularze są w języku hebrajskim, będziesz potrzebować pomocy. Możesz o nią poprosić w izraelskim Aeroklubie. Link do ich strony znajdziesz TUTAJ

Latanie dronem w Izraelu – podstawowe przepisy

• Komercyjne operacje dronowe w Izraelu wymagają licencji. Ale tylko obywatele Izraela mogą zdobyć uprawnienia do lotów. Jeśli więc chcesz zrealizować projekt komercyjny w tym kraju musisz wynająć lokalnego operatora drona. Ich listę znajdziesz pod tym linkiem: Lista operatorów dronów w Izraelu.
• dozwolone są tylko loty VLOS czyli latanie w zasięgu wzroku
• maksymalny pułap do jakiego może wznieść się dron to 50 metrów od ziemi.
• strefa zakazana wokół lotnisk to okrąg o promieniu 2 kilometrów
• nie należy zbliżać się do ludzi i budynków na odległość mniejszą niż 250 metrów
• możesz się komunikować ze swoim dronem za pośrednictwem aparatury tylko na częstotliwości 2,4 GHZ. Częstotliwość 5,4 GHZ jest zabroniona !!! Pamiętaj by zmienić to w ustawieniach
• strefy lotów zakazanych znajdziesz pod tym linkiem  No Fly Zones w Izraelu
• możesz zostać poproszony o złożenie oświadczenia, że latasz tylko w celach rekreacyjnych a nie komercyjnych

Latanie dronem w Izraelu – nasza historia

W Izraelu byliśmy w kwietniu 2018 roku. To był rzadki moment gdy jednocześnie przypadało żydowskie Pesach i katolicka Wielkanoc. Lecąc nie do końca wiedzieliśmy to co wiemy dziś. Polecieliśmy powiedzmy sobie szczerze na wariata. Jako, że lot samolotem do Izraela podlega dużo surowszym rygorom kontroli, to już na lotnisku sprawdzano nam zawartość plecaka ze sprzętem i i drona. Dwukrotnie. Wieźliśmy ze sobą Mavica Pro, który waży 734 gramy czyli więcej niż uznawane w większości krajów na świecie za bezpieczną granicę  – 500 gramów. Wszystko było Ok.

Z lotniska pojechaliśmy w stronę Morza Martwego. Akurat przy samym Morzu Martwym znajduje się strefa zakazana MRT czyli stała trasa lotnictwa wojskowego. Ale my odpaliliśmy drona dużo wcześniej, nad pustynią, żeby polatać nad skałami.

Dalej pojechaliśmy do Jerozolimy, która w całości objęta jest strefą zakazu lotów. Więc o lataniu nie było mowy.

Latanie dronem w Izraelu – Tel Awiw – ważne informacje

Wiedzieliśmy, że dopiero w Tel Awiwie można będzie myśleć o nakręceniu ładnych ujęć i zrobieniu kilku zdjęć. Jak zwykle nie obyło się bez przygód. Ale nie myślcie, że zaliczyliśmy dzwona. W Tel Awiwie wzdłuż morza ciągnie się bulwar. Okazało się, że jego centralny punkt to nie najlepsze miejsce do lotów. Nagle pojawiło się trzech uzbrojonych ale grzecznych mężczyzn.

Wylegitymowali mnie, sprawdzili paszport, co robię, gdzie mieszkam, w jakim celu latam etc. Po całej procedurze pouczyli, że w pobliżu środka bulwaru znajduje się ambasada amerykańska stąd ta ostrożność. I akurat w tym miejscu latać nie wolno.

Ale już dalej czyli w okolicach Starej Jaffy i portu jachtowego loty są dozwolone. Przy okazji zapytali o nazwę bloga i pewnie dlatego co jakiś czas widzimy, że na Szalonych Walizkach pojawiają się czytelnicy z Izraela.

To jedyna niespodzianka związana z lataniem dronem w Izraelu. Pouczająca bo związana z kwestiami bezpieczeństwa, które obowiązują wszędzie. Jeśli trzymasz się zasad, miejscowych przepisów i nie latasz w strefach zakazanych to Izrael jest świetnym miejscem do zrobienia kilku pamiątkowych ujęć lub zdjęć z podróży z powietrza.

Ostatnio mieliśmy pytanie również o loty w Ejlacie. Pamiętaj, że w tym izraelskim kurorcie nad Morzem Czerwonym znajduje się lotnisko, które ma dwukilometrową strefę zakazaną. Dlatego by polatać dronem najlepiej wybrać się poza miasto. A najlepiej sprawdź dla pewności zasięg strefy. Miłych lotów.

Jeśli przygotowujesz się do podróży do Izraela zerknij też na kilka naszych postów:

• Tel Awiw w Izraelu – bliskowschodnie Miami
• Jerozolima – praktyczny poradnik czyli co warto zobaczyć w stolicy Izraela
• Mea Sherim – Jerozolima – najbardziej konserwatywne oblicze miasta