Nowa Zelandia z drona – niezwykłe widoki i… przepisy

Nowa Zelandia z drona

Pewnie zdążyliście przekonać się, że Nowa Zelandia to kraj inny niż wszystkie. Zdarza się, że jest porównywana do Norwegii czy Islandii. Jednak takie porównania nie mają najmniejszego sensu bo w obydwu z tych krajów nigdy nie ma takich temperatur jakie panują latem w NZ. A to znacząco wpływa na klimat i przyrodę, która nas zachwycała. Ale buzię otworzyliśmy dopiero gdy zobaczyliśmy jak wygląda Nowa Zelandia z drona.

Wiele krajów coraz bardziej blokuje możliwość korzystania z bezzałogowców gdy tymczasem NZ coraz bardziej się na nie otwiera. Callaghan Innovation, które doradza tamtejszemu Urzędowi Lotnictwa Cywilnego wyliczył, że kontrolowanie terenów dronem w trybie BVLOS zamiast jeżdżenia samochodami lub lotów helikopterem może rocznie przynieść oszczędność w skali kraju nawet 200 milionów dolarów nowozelandzkich !!!

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia nie wymaga licencji na drony. Trzeba jednak przestrzegać przepisów lotnictwa cywilnego, które znajdziecie niżej.  Wwożenie dronów i ich używanie jest dozwolone. Maksymalny bezpieczny pułap lotów poza strefami zastrzeżonymi to 120 metrów. Obszar ATR wokół lotnisk czyli obszar operacji lotniczych wynosi 4 km. Jeśli chcecie wykonywać zdjęcia lub filmowanie dronem w odległości mniejszej niż 4 km należy uzyskać zgodę operatora lotniska.

Nowa Zelandia z drona

Szczegółowe przepisy dotyczące zasad wykorzystania dronów znajdziecie na stronie Nowozelandzkiej Organizacji Lotnictwa Cywilnego CAA  a najlepiej tłumaczą to proste grafiki na stronie FlyOurDrone.

A to gdzie możecie latać sprawdzicie na stronie: Mapy Nowej Zelandii do planowania lotów dronem

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

No dobra tyle spraw technicznych. A teraz przejdźmy do tego co najważniejsze i najpiękniejsze czyli widoków Nowej Zelandii z drona. Pamiętacie, że odwiedziliśmy tylko wyspę północną. Naszą podróż zaczęliśmy od Wellington

Nowa Zelandia z drona

skąd kierowaliśmy się na północ na trekking po Tongariro, gdzie oczywiście musieliśmy polatać by zobaczyć niezwykłe wulkany z powietrza.

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Dalej były odwiedziny miasta Rotorua – geotermalnej stolicy Nowej Zelandii i podziwianie tych wszystkich pięknych miejsc jak Wai o Tapu czy Te Puia.

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Później Blue Spring i Hobbiton gdzie niestety nie wolno latać a jeszcze dalej cudny półwysep Coromandel

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Na koniec musieliśmy odpalić maszynę i polecieć by lepiej zobaczyć górę Taranaki. Miejsce absolutnie zjawiskowe i wyczekane bo na zmianę pogody i warunków do latania czekaliśmy dwa dni. Ale było warto.

Nowa Zelandia z drona

Mówiąc krótko jeśli macie okazję zabierajcie drona do Nowej Zelandii bo jak sami widzicie – warto.

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Nowa Zelandia z drona

Interesuje Cię fotografowanie i filmowanie z powietrza w podróży? Zobacz też nasz Poradnik o lataniu dronem w Izraelu. 

Hej, dołącz do nas 😎

Jeśli czujesz, że to również Twoje miejsce zapisz się na newsletter. Raz w tygodniu maile, nowe teksty, filmy, przepisy kuchenne i podwodne ciekawostki. Zero spamu! Zobacz naszą Politykę Prywatności, dowiedz się więcej.

Szalone Walizki
Szalone Walizki
Szalony Walizki - blog podróżniczy Doroty i Jarka. O podróżowaniu po 50tce z perspektywy czterech żywiołów: wody, ziemi, powietrza i... podniebienia. Zostań z nami i znajdź swoją inspirację.
0 0 zagłosowane
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej komentowane
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Globtroterek
Globtroterek
4 lat temu

Widoki wspaniałe! Można się zakochać 😉

2
0
Uwielbiamy Twoje opinie. Prosimy zostaw komentarz lub gwiazdki oceniające artykułx