Spis treści:
Świętokrzyskie atrakcje czyli warsztaty ze zwiedzaniem
Porcelana z Ćmielowa znana nam była od dawna ale nie wiedzieliśmy, że fabryka w Ćmielowie jest jedną z najdłużej funkcjonujących wytwórni porcelany w Polsce.
Jeśli szukasz pomysłu na ciekawe spędzenie czasu w województwie świętokrzyskim to odwiedzenie Ćmielowa jest bardzo dobrą opcją. A konkretnie odwiedzenie w nim Żywego Muzeum Porcelany, które znajduje się przy manufakturze.
Historia manufaktury w Ćmielowie
Fabryka a właściwie mała manufaktura powstała w 1790 a stworzyła ją grupa lokalnych rzemieślników, którym przewodził garncarz Wojtas. Uznanie zdobyła gdy zaczęła produkować fajans, który zachwycił nawet księcia Józefa Poniatowskiego. Ale wciąż to był tylko fajans.
Porcelana z Ćmielowa przebojem wdarła się na europejskie salony pod koniec lat 30-ych XIX wieku, gdy właścicielem manufaktury został Gabriel Weiss. Wówczas lokalne surowce zastąpiono najlepszymi materiałami z Francji.
Była tak wyjątkowa, że w 1905 roku Car Mikołaj II złożył tu specjalnie zamówienie na serwis Matylda, gdzie podstawą filiżanek były kwadratowe nóżki.
Podarował go swojej ukochanej, primabalerinie Matyldzie Krzesińskiej. Formy serwisu zostały zniszczone a dzięki temu serwis jest tak wyjątkowy bo jedyny na świecie.
Żywe Muzeum Porcelany w Ćmielowie
A dziś możemy przyjechać sami do Ćmielowa i na żywo pooglądać najstarsze i najbardziej wartościowe prace lub nowości.
Galeria rzeźby na świeżym powietrzu
Zaczynamy od wejścia, po prawej stronie znajduje się galeria małp, która nawiązuje do znajdującej się w środku wystawy „Piekne małpy Europy”, autorstwa Adama Spały. Jest ona metaforą przyszłej wizji zagłady, ostrzeżeniem, że brak współpracy i empatii na poziomie krajów wsród krajów świata a szczególnie Europy może przynieść katastrofalne skutki.
Zwiedzanie Muzeum – stary piec
Właściwie zwiedzanie rozpoczyna się od wizyty w starym, zabytkowym piecu do wypalania ceramiki, pochodzącym z 1937 roku. I nagle wszystko stało się jasne. Dlaczego ta porcelana jest tak wyjątkowa? I dlaczego tyle kosztuje?
Przygotowanie jednej filiżanki zajmuje 40 godzin. Ze stu do ostatniego etapu przetrwa średnio 8 sztuk. Wszystko jest robione ręcznie począwszy od przygotowania płynnej masy z trzech pdostawowych składników:
- Glinki kaolinowej – 50%
- Piasku kwarcowego – 25%
- Skalenia czyli miksowanej kredy – 25%
Wlewa się ją do form gdzie tworzy naczynia lub figury o cienkich ściankach, następnie suszone, szkliwione różowym szkliwem, które po wypaleniu na ostro w temperaturze 1400 stopni i przez 10 godzin staje się bezbarwne.
W czasie wypalania porcelana kurczy się aż o 18 procent. Czasem coś pójdzie nie tak i efekty takich nieplanowanych przypadków można oglądać na wystawie w Muzeum.
Prawidłowo wypalona ceramika trafia do malarni, gdzie złote ręce artystyki pokrywają je wzorami według projektów.
Po malowaniu prace trafiają ponownie do pieca na 4 godziny. A po tym czasie wracają do malarni, gdzie są złocone 24 karatowym złotem by wrócić na ostatni wypał do pieca. Po czym są gotowe do użycia.
Tak właśnie powstaje porcelana cienkościenna z Ćmielowa. Przemysłowa nie jest tak delikatna i lekka. Na każdej filiżance czy talerzyku, od spodu wbijany jest różowy kwadracik z literką A, to znak Ćmielowa, który potwierdza autentyczność a jest przy nim również nr pracownika, który go wykonał.
Wystawa ceramiki w Żywym Muzeum Porcelany w Ćmielowie
Ale najlepsze jest dopiero później gdy możemy zobaczyć piękną i luksusową różową porcelanę autorstwa Bronisława Kryńskiego. Tego samego, który stworzył koncepcję zabytkowego pieca do wypalania ceramiki.
Gdy podstawowa, ćmielowska porcelana powstaje z trzech składników ta różowa z aż jedenastu.
Co ciekawe w Żywym Muzeum Porcelany w Ćmielowie udało się zgromadzić zbiory polskiego fajansu od drugiej połowy XVII do XIX wieku.
Dalej idziemy podziwiać piękną kolekcję porcelany w tym wspomiany serwis Matylda, zamówiony przez Cara Mikołaja.
Jest przegląd najważniejszych serwisów jakie powstały w Ćmielowie na przestrzeni ostatniego stulecia w tym prace Lubomira Tomaszewskiego.
Ciekawostką jest drobny zbiór podróbek jakie udało się odkryć na świecie.
A także dla porównania przegląd porcelany europejskiej i światowej.
W holu zobaczymy ciekawą kolekcję porcelanowych ikon.
A także wspomiany wcześniej zbiór prac z cyklu „Piękne Małpy Europy”, które pomysłodawcą jest Adam Spała.
Warto dodać, że porcelana z Ćmielowa swoją pozycję na rynku umocniła w okresie międzywojennym. Wtedy powstał słynny serwis „Empire”, który zdobił siedzibę prezydenta w Zamku Królewskim w Warszawie. A także kolekcje w stylu art deco takie jak „Kula”, „Lwów” i „Płaski”.
Okres powojenny to projekty awangardowe, które odbiegały od szarzyzny PRL-u A wszystko dzięki znakomitym projektantom jak Wincenty Potocki i Lubomir Tomaszewski, których marzeniem było tworzenie pięknej sztuki użytkowej.
Z tego okresu znane są serwisy kawowe „Goplana”, „June”, „London”, „Ina” a także porcelanowe figurki, które dziś są prawdziwym rarytasem kolekcjonerskim.
Warsztaty
Na zakończenie jest najsympatyczniejsza część czyli warsztaty podczas, których nauczysz się jak zrobić różyczkę z porcelany. Co ciekawa masa do wyrobu porcelany w przeciwieństwie do plasteliny twardnieje pod wpływem ciepła więc obróbka musi być bardzo szybka.
Pani, która prowadzi warsztaty pokaże jak podzielić masę i stworzyć różę a także co z nią zrobić dalej.
Na koniec warsztatów każdy otrzymuje również piękny prezent jakim jest porcelanowa filiżanka do kawy.
Czas i koszt zwiedzania
Zwiedzanie z warsztatami trwa kilka godzin więc to bardzo dobra opcja na jednodniową wycieczkę, po której można przysiąść w muzealnej kawiarni i napić się kawy z filiżanki wartej 3 tys. PLN, złoconej 24-karatowym złotem.
Polecamy wejść do sklepu obok i zobaczyć wyjątkowe i niezwykle kosztowne serwisy, z których najdroższy kosztuje bagatela 120 tys. zł.
Ale zdecydowanie na naszą kieszeń były ulubione przez nas magnesy z projektami tancerek Tomaszewskiego.
Wielką wartością Muzeum Porcelany z Ćmielowa są przewodnicy a my osobiście polecamy spotkanie z Panią Kasią, która pięknie nam o ćmielowskiej porcelanie opowiadała.
Ceny biletów:
- normalny – 49 zł / 1 osoba
- ulgowy – 45 zł / 1 osoba
- rodzinny – 2+1 – 129 zł
- grupy – 42 zł / osobę
Galeria sztuki
Jeśli Ci się nie spieszy skieruj kroki na ostatnie piętro, gdzie znajduje się galeria sztuki i są prezentowane ciekawe wystawy okresowe.
My trafiliśmy na naprawdę wyjątkową wystawę rzeźby, nieżyjącego już Lubomira Tomaszewskiego, który przez lata tworzył projekty dla manufaktury w Ćmielowie. W latach 60-ych na stałe wyjechał do Nowego Jorku ale po upadku PRL wrócił do współpracy z Ćmielowem. Na wystawie można zobaczyć wyjątkowe prace powstałe głównie z drewna i metalu.
Na wystawie spotkaliśmy też prace prof. Pawła Orłowskiego, które w całości poświęcone są człowiekowi i od lat jest wyróżnik jego twórczości.
Atrakcje Świętokrzyskie
Szukasz ciekawych miejsc w Świętokrzyskiem, które warto odwiedzić? Zerknij też na naszą stronę do tego działu:
Artykuł przyjemny dla oka i użyteczny. Na innych stronach formatowanie tekstu czasami woła o pomstę do nieba. Jak widzę ścianę tekstu to po prostu wychodzę. Tutaj odpowiednie odstępy i treść. Na pewno będę zaglądał tutaj częściej 🙂
Dzięki