Spis treści:
Wyspy Zielonego Przylądka – co zobaczyć na Sal
Czego można spodziewać się po pustynnej i skalistej wyspie? Nudy. I dokładnie takie było nasze wyobrażenie przed podróżą, gdy zaplanowaliśmy Cabo Verde licząc jedynie na dobrą pogodę, ciepłą wodę i dobre nurkowania.
Rzeczywistość przerosła jednak oczekiwania i skalista wyspa zaskoczyła nas wieloma ciekawostkami. Generalnie jeśli zapytasz – co robić na Sal? odpowiedź jest jedna – odpoczywać.
Ale, że lubimy aktywny wypoczynek to znaleźliśmy sobie sporo atrakcji, które pozwoliły nam nie tylko leżeć na pięknej plaży.
Sal ma 216 km kwadratowych powierzchni, 30 długości i 12 kilometrów szerokości. Odkryto ją w 1460 roku i nazwano Llana ale dopiero rok 1860 rok i początek wydobycia soli, sprawił, że wyspa została zamieszkana na stałe a jej nazwa przemianowana na Sal.
Wyspy Zielonego Przylądka – mapa miejsc odwiedzonych na Sal
Santa Maria
Co zobaczyć w Santa Maria ?
Większość turystów wybierających się na wyspę Sal zatrzyma się w Santa Maria, bo w tej kwestii właściwie większego wyboru nie ma. Santa Maria jest największym po stolicy wyspy czyli Espargos miastem. Położona jest nad Oceanem, tu są najlepsze plaże i dlatego tutaj powstała większość hoteli na wyspie.
Niegdyś to miasto i port to było pierwsze miejsce, które widzieli niewolnicy bo warto wspomnieć, że Wyspy Zielonego Przylądka mają też w swojej historii niechlubną kartę. W latach 1500 – 1620 było głównym centrum światowego handlu afrykańskimi niewolnikami.
Część z nich zostawała na wyspach i była wykorzystywana do pracy na plantacjach. Ponowny rozkwit handlu rozpoczął się na początku XVIII wieku, gdy dostarczano niewolników do angielskich kolonii w Ameryce Północnej. Na szczęście w 1878 roku ostatecznie zakazano niewolnictwa na Wyspach. Mieszkańcy Wysp Zielonego Przylądka to Kabowerdyjczycy, którzy w dużej części są potomkami niewolników z Senegalu oraz portugalskich kolonistów.
Molo
Punktem centralnym Santa Maria jest molo położone na końcu lub jak kto woli na początku długiej plaży, wzdłuż której ciągnie się strefa hotelowa.
Tutaj przypływają łodzie rybackie i nie tylko. Tu wystawia się i sprzedaje ryby. Zresztą do lat 80-ych ubiegłego wieku Sal utrzymywało się tu z rybołóstwa, wydobycia soli i obsługi lotniska w stolicy wyspy, w Espargos.
Rozwój turystyki sprawił, że dziś rybactwo zaspokoja jedynie potrzeby miejscowych restauracji.
Dlatego oprócz rybactwa mnóstwo jest sprzedawców wszelkiej maści koralików. Większość to plastiki ale my osobiście polecamy tego gościa, który swój kramik ma przy deptaku biegnącym między plażą a hotelami. Prawdziwe rękodzieło dobrej jakości z dobrych materiałów.
Jedną z bardziej popularnych aktywności na wyspie jest gra w piłkę nożną a wielu chłopców marzy o piłkarskiej karierze w europejskich klubach.
A popołudnia molo to miejsca zabaw miejscowych dzieci, które skaczą z niego do lazurowej wody Oceanu.
Na każdym kroku będzie Ci towarzyszyć jedno hasło, które króluje na wyspie:
No stress
Plaża Santa Maria
To jedna z piękniejszych plaż na świecie jakie mieliśmy okazję zobaczyć.
Ma 2 km długości, miejscami 100 metrów szerokości, delikatny biały piasek, którym można dojść do najbardziej na południe wysuniętego miejsca wyspy czyli Ponta do Sino.
Świetnie nadaje się też na poranny jogging co sami testowaliśmy. Dwa kilometry długości dają wiele możliwości i nawet przy nawrotkach ten dystans się nie znudzi
Projekt #artedzona
Wyspa Sal jak wiele jej podobnych, w czasie pandemii, stanęła w w obliczu paraliżu turystyki a co za tym idzie bezrobocia i poczucia beznadziei.
Niegdyś tętniące życiem ulice Santa Maria wymarły. Jedna z mieszkanek Sal – włoska instruktorka kitesurfingu Ariana Casaburo wpadła na pomysł by wspólnie z mieszkańcami pomalować domy, ozdobić uliczki.
Wspólnie działanie dało ludziom wiele radości i zmieniło nie do poznania uliczki miasta. Projekt został nazwany #artedezona i pod takim hasłem można go znaleźć w sieci.
Więcej o projekcie przeczytasz w naszym artykule:
Arte d’Zona – kolorowe domy w Santa Maria na wyspie Sal
A gdy będziesz na miejscu polecamy koniecznie spacer uliczkami Santa Maria oddalonymi nieco od głównego deptaku.
Cmentarzysko muszli
To ciekawe miejsce, które znajduje się kilkaset metrów za ostatnimi zabudowaniami miasta, gdy pójdziesz wzdłuż plaży na wschód.
Cmentarzysko muszli to miejsce, w którym lokalści rozłupują muszlę, których zawartość zwykle trafia na stoły. Wielkie muszle, w większości należą do ślimaka morskiego zwanego Koncza Bubońska a po łacinie – Strombus latus.
Siła oceanu jest tak duża, że przewracające się stosy muszelek niszczą się i trudno tu znaleźć cały okaz. Ale mimo to wyglądają one imponującą.
Idąc tutaj warto założyć na nogi chociażby klapki a najlepiej buty do chodzenia w wodzie bo droga pełna jest kamieni a później muszli.
Zobacz nasze filmy o wyspie Sal na Cabo Verde
Wyspy Zielonego Przylądka – nurkowanie
To jeden z głównych powodów, dla których polecieliśmy na Wyspy Zielonego Przylądka. Wokół Santa Maria i północnej części wyspy znajduje 20 spotów nurkowych, kilka wraków i mnóstwo niezwykłego życia pod wodą.
Pierwszy raz widziałem tu ławice najeżek.
Spotkałem nieznane mi wcześniej gatunki muren.
Słowem bogate życie Oceanu otaczającego wyspę Sal może spowodować się wszystkim kochającym nurkowanie.
Polecamy nasz pełen tekst poświęcony nurkowaniu przy wyspie Sal.
oraz film na Youtube, który chyba najlepiej prezentuje to jak wygląda ten kawałek podwodnego świata.
Rowerem po wyspie Sal
Jeśli komuś się nudzi w Santa Maria, tak jak nam w pewnym momencie, można wybrać się na rowerową wycieczkę po wyspie. Wypożyczalnię rowerów znajdziesz około 100 metrów od molo. Nazywa się Electrica.
Mają zwykłe i elektryczne. Polecamy te drugie bo można na nich pokonać większy dystans a jeszcze po piaskach do najłatwiejszych nie należy
Cena wypożyczenia roweru:
- 1/2 dnia czyli 4 godzin – 20 euro
- 1 dzień (9.00-17.00) – 30 euro
- zwykłe rowery na dzień – 10 euro
Salinas Santa Maria
Pierwszym miejscem na jakie trafiamy po wyjechaniu rowerem z Santa Maria są miejscowe salinas. Pierwszy raz o tym tradycyjnym sposobie znanym od wieków czytaliście już u nas w poście z Gozo. Tam na Malcie nazywają się one Salta Pans.
Ale poza nazwą nie zmienia się nic. Polega on na odparowywaniu wody morskiej i uzyskiwaniu z niej soli. W czasach gdy sól była warta niewiele mniej niż złoto to było główne źródło dochodu i ważny towar eksportowy. Dziś zaspokaja lokalne potrzeby.
Naszym zdaniem te położone blisko Santa Maria saliny są najładniejszymi na wyspie z uwagi na położenie i malownicze rozłożenie basenów z solanką.
Praia de Igrejinha
Ta plaża znajduje się kilkaset metrów dalej za cmentarzyskiem muszli i znana jest głównie wśród lokalesów. Można dojść do niej spokojnie spacerkiem. Jak również to miejsce do odwiedzenia podczas rowerowego tripa.
Spacer jest o tyle ciekawszy, że na tym pustynnym obszarze na pewno zauważycie niezwykle ciekawe choć na pierwszy rzut oka, niepozorne kwiaty. To „cistance tubuloza” zwana hiacyntem pustyni lub żeń-szeniem pustyni.
Ta ciekawa roślina zwiększa wydolność fizyczną, podnosi poziom testosteronu, spowalnia procesy starzenia a co ciekawe – również poprawia potencję.
Kite Beach
Gdy minęliśmy saliny znajdujące się tuż a Santa Maria, wjechaliśmy na szeroką terenową drugą, równą jak stół, która poprowadziła nas do jednej z najlepszych kite’owych miejscówek na wyspie.
Warto o tym wspomnieć, że wyspa Sal jest uważana za jedno z najlepszych miejsc na świecie do uprawiania kitesurfingów. A Kite Beach to jedno z najlepszych miejsc na wyspie Sal.
Wieje tu ostro, równo, prawie przez cały rok ( oprócz miesięcy letnich ) więc to miejsce wymarzone do takich aktywności.
Tuża plażą dla kitesurferów znajduje się Zipline, który jest dodatkową atrakcją wyspy.
Można pojechać do niego samemu ale też z lokalesami, którzy na pewno Cię znajdą i będą namawiać na wycieczkę do tego miejsca.
Rezerwat żółwi Caretta Caretta
Pomiędzy Kite Beach a plażą de Igrejinha znajduje się miejsce, którego istnienia wiele osób nie jest świadomych. To największe i najważniejsze na świecie miejsce lęgowe żółwi Caretta Caretta.
W 2018 roku doliczono się tu 15 tysięcy gniazd, które założyły samice żółwi. Sezon lęgowy trwa zwykle od czerwca do listopada.
W tym czasie można tu spotkać żółwie. Jednak prosimy Was – jeśli chcecie to zrobić, róbcie najlepiej z miejscowymi i z poszanowaniem tego miejsca by nie zakłócać tej ważnej dla żółwi chwili.
Espargos – stolica wyspy Sal
Stolica wyspy to miejsce, do którego warto wybrać się samochodem. Opcji jest wiele ale najdroższa z nich taksówka, więc od razu można odpuścić. Zobaczcie ile kosztuje podróż z Santa Maria do Espargos lub z powrotem środkami transportu, którymi się poruszaliśmy:
- pick 1 euro / 1 osoba
- busik – 0,5 euro /1 osoba
Nazwa miasta pochodzi o dziko rosnących w jej okolicy szparagów. Miasto liczy ponad 20 tysięcy mieszkańców.
Nieduże ale bardzo czyste. To główny węzeł komunikacyjny wyspy, gdzie krzyżują się wszystkie drogi i miejsce, gdzie znajduje się międzynarodowe lotnisko.
W centrum zobaczycie zadbany rynek i kościółek. Dobre wrażenie robią kolorowe ulice i kamienice.
A jeszcze większe zestawienie obok siebie kolejnego kościoła, przedszkola i więzienia, które daje do myślenia, że wybór tego kim będziemy w przyszłości zależy tylko od nas samych
Naprzeciwko tego tercetu budynku znajdują się lokalne sklepiki, w których można kupić świeże soki, dobrą kawę i wyjątkowo pyszne fistaszki.
Do Espargos przyjechaliśmy po to by wynająć taksówkę, która zawiezie nas w kilka ciekawych miejsc czyl do zatoki rekinów i do największych salinas na wyspie.
Po krótkiej dyskusji z taksówkarzem udało nam się wynegcjować cenę 20 euro za trip z Espargos do zatoki i salin a później do Palmeiry, która znajduje się po drugiej stronie wyspy.
Shark Bay
To bardzo ciekawe miejsce, które możemy nazwać przedszkolem dla rekinów. Głównie lemon shark’ów bo takie występują w Shark Bay.
To płytka zatoka, w której woda jest ciepła i łatwo o pokarm. Tutaj małe rekinki mogą bezpiecznie znaleźć pożywienie a jednocześnie nic im nie zagraża.
Na brzegu można wypożyczyć za jedyne 1-2 euro buty do wody, które raczej nie są później dezynfekowane więc radzimy zabrać swoje. A później wchodzimy z przewodnikiem by pooglądać rekiny z bliska.
Kręcą się one prawie między nogami, najczęściej w bezpiecznej odległości kilku metrów i równie ciekawie podglądają ludzi.
Gdy wylecieliśmy w powietrze dronem zobaczyliśmy tuż za barierą skał, dorosłe rekiny, rodziców, którzy czekają na maluchy buszujące w wodzie zatoki.
Shark Bay polecamy gorąco każdemu, kto kocha naturę i chciałby z bliska zobaczyć te maluchy.
Przy okazji uspokajamy lemon shark należą do bardzo łagodnej odmiany rekinów, które cieszą się niezasłużoną, złą sławą.
Salina Pedra de Lume
To najstarsze i największe na wyspie saliny. Znajdują się w kraterze wygasłego wulkanu a sól wydobywano w tym miejscu do lat 80-ych XX wieku.
Dziś na miejscu można obejrzeć pozostałości urządzeń przemysłowych bo saliny stały się atrakcją turystyczną. Przed pandemią można tu było zażyć leczniczych kąpieli w słonej wodzie, które uważane są za dobre na stawy.
Ale w czasie pandemii zostały zamknięte do odwołania. Wstęp do Saliny Pedra de Lume, kosztuje 5 euro.
Palmeira
Po drugiej stronie wyspy, w miejscowości Palmeira, znajduje się główny port morski wyspy Sal a także ważny miejsce połowów ryb.
Przyjechaliśmy tu, żeby zobaczyć niewielkie miasteczko z centralnie umieszczonym kościółkiem, gdzie życie toczy się niemrawo.
Ale również po to by odwiedzić bardzo polecaną na wyspie knajpkę Esplanada Rotterdam.
Ale jako, że o jedzeniu i lokalesowych przysmaczkach piszemy w innym poście, który się pojawi za kilka dni więc prosimy o chwilę cierpliwości.
Wyspy Zielonego Przylądka – pozostałe teksty
Więcej tekstów o Cabo Verde znajdziesz w tym miejscu:
Cześć,
Super artykuł ! Wszystkie jego części.
Przekonał nas do wyjazdu. Chcemy lecieć w listopadzie, kiedy deszcz, chłód i chandra..
Kilka pytań:
Pozdrowienia
Paweł
Hej Paweł, dzięki za dobre słowo, jesienią to chyba świetny kierunek, żeby nie dać się listopadowi?.
My pierwszy raz od długiego czasu byliśmy na Sal z biurem podróży i mieliśmy w pakiecie transfer z lotniska. Ale… jeździliśmy do Espargos busami i kosztował 1 euro w jedną stronę. Nie wiemy jak w nocy bo lądowaliśmy w dzień. Co do taksówek to nie mają stałych cen, trzeba negocjować ale powinniście się ogarnąć w cenie 20 euro. My tyle zapłaciliśmy za kurs z Espargos do shark bay, salinas i do Palmeiry. Wiec to podobna trasa jak do Santa Maria. Trzymajcie się i powodzenia
Dzięki.
Z tym listopadem to jest tak, ze to chyba najbardziej dołujący miesiąc roku. Przed pandemią zawsze w listopadzie mielismy nasze główne 3-tygodniowe wakacje. Zwykle w Azji, gdy tam wtedy jest pora sucha i pogoda gwarantowana….
Cześć,
Bardzo ciekawy artykuł. Jedynie mam uwagę do „cmentarzu muszli”. Niestety muszę Cię rozczarować, nie powstał on w naturalny sposób. Mieszkańcy Cabo Verde łowią te muszle, następnie w workach przekazują je do rozłupania osobą, które na brzegu siedzą i rozłupują je młotkami.
Pozdrawiam,
Asia
Hej Asia,
Dzięki za tę informację, cenna wiedza, nie wiedzieliśmy o tym. Uzupełnimy, Pozdrówki
Cześć,
Zdjęcie do mojego komentarzu, niestety nie udało się go dołączyć od razu.
Dzięki. Zaczynamy się domyślać o co chodzi. Jednym z lokalnych dań serwowanych w lokalnych knajpach jest gulasz ze ślimaków – trabików i to ich muszle muszą być. Super, że nam to napisałaś
Dzień dobry! Super artykuł, piękne zdjęcia. Obecnie przebywam na Sal i wszysycy przewodnicy, ludzie w hotelu oraz rezydentka z naszego biura podróży, niestety zdementowali romantyczna historię na temat muszli wyrzucanych na brzeg przy Santa Maria. Muszle są tam wyrzucane specjalnie, świadomie, to po prostu śmietnik nazwany cmentarzyskiem. Dziś rano na spacerze wiedziałam jak lądowali z innych części plaż muszle i wywozili właśnie w tamto miejsce… Nie jest to zbyt romantyczne, ale moim zdaniem nie odbiera nic tej atrakcji i nie ujmuje. Wygląda to cudnie.
Hej, dzięki, już ktoś nam pisał i wrzucił fotkę w komentarzach. Zrobię poprawkę w artykule, by wszystko było jak trzeba. Dzięki za czujność i ten komentarz.
Czy są dalej obostrzenia? Trzeba nosić maski?……
Hej, takie informacje sprawdza się na stronach każdego kraju na bieżąco. Wbij w Wujka Googla hasło „covid wyspy zielonego przylądka” i wyskoczy Ci sporo linku z aktualnymi informacjami.
Polecam jeszcze Ogród botaniczny z nimi zoo w Viveiro- niedaleko Santa Maria ??
Dziękuję za cenne wskazówki. Wylatuję na Sal 10 października. Jak tam jest z przewodnikami? Czy organizują wycieczki? Czytałem o Biedronce i innych. Czy to nadal aktualne? Kogo polecicie? Czy targować się?
Polecamy się. Biedronka kręci się najczęściej koło hoteli i można z nim się umówić ale można też jechać na wycieczki samemu. To mała wyspa i wszystko jest do ogarnięcia na własną rękę. Można się targować ale w przypadku przewodników nie wiem czy są one skłonni opuszczać ceny. My działamy na własną rękę więc w kwestii przewodników nie doradzimy.
Dziękuję.
Thanks for some other informative blog. Where else
may I am getting that type of info written in such a perfect means?
I’ve a project that I’m simply now operating on, and I have been at the glance out for such info.
I always used to read piece of writing in news papers but now as I am a
user of net thus from now I am using net for content, thanks to web.
Sweet blog! I found it while surfing around on Yahoo News.
Do you have any tips on how to get listed in Yahoo News?
I’ve been trying for a while but I never seem to get there!
Many thanks
of course like your website but you have to test the spelling on several of your posts.
Many of them are rife with spelling problems and I to find
it very bothersome to inform the reality then again I’ll definitely come again again.
Saved as a favorite, I love your website!
For latest news you have to visit web and on internet I found this site as a finest web page
for hottest updates.
Thanks for the marvelous posting! I certainly enjoyed reading
it, you are a great author.I will remember to bookmark
your blog and will often come back in the future.
I want to encourage you to continue your great posts, have a nice evening!
Hi my friend! I want to say that this article is amazing, great written and come with almost all
significant infos. I’d like to look extra posts like this
.
My brother suggested I might like this website.
He was entirely right. This post truly made my day.
You cann’t imagine simply how much time I had spent for this information! Thanks!