Wakacyjny wyjazd nad morze, w okolice Mielna nie zawsze musi oznaczać tylko i wyłącznie plażowanie. Dlatego gdy znudzi Wam się leżenie plackiem warto lepiej poznać pewną lokalną ciekawostkę. To zaginiona kultura jamneńska, rzadka w tej części Pomorza Środkowego.
Wybraliśmy się na krótki wypad do Koszalina a przy okazji koniecznie chcieliśmy poznać ślady ciekawej kultury, która rozwijłaa się przez stulecia w izolacji na terenie podkoszalińskich wsi Jamno i Łabusz.
Spis treści:
Zaginiona kultura jamneńska – historia
Zacznijmy od tego, że w okolicy mamy jezioro Jamno, które powstało z zatoki morskiej odciętej przez piaski nanoszone prądem morskim. Wsie Jamno i Łabusz stanowiły przez wieki niemal odciętą od świata enklawę, w której mogła rozwijać się bardzo ciekawa i oryginalna kultura, która była mieszkanką wpływów słowiańskich, niemieckich, holenderskich i fryzyjskich. Przez większą część roku wsie były odcięte od świata niedostępnymi bagnami. Tylko suchym latem gdy bagna przyschły lub zimą gdy zamarzły mieszkańcy mogli utrzymywać kontakty ze światem.
Jamno jako jedna z niewielu wsi miała i znała swoich nauczycieli od początku XVII wieku. Przez sześć pokoleń od 1631 roku stanowisko kościelnego i nauczyciela przechodziła tu z ojca na syna. Wieś miała swoją kuźnię a kowal był nie tylko specjalistą od obróbki żelaza ale też chorób końskich. Był szanowany przez miejscowych a jego dom był miejscem spotkań z przyjezdnymi.
Sytuacja zaczęła zmieniać się w 1899 roku gdy wybudowano drogę. A wszystko skończyło się wraz z zakończeniem wojny gdy po 1945 roku wszyscy mieszkańcy zostali zmuszeni do wyjazdu pozostając większość dobytku i wyposażenia.
Co pozostało do dziś?
Do dziś pozostała gospoda, w której znajduje się sklep spożywczy oraz dawne ceglane zabudowania okalające wieś nazywane przez mieszkańców „Malborkiem”.
Jamno – do 2010 roku było wsią a obecnie jest dzielnicą Koszalina. Ma charakterystyczny dla Pomorza układ przestrzenny – owalnicowy, ze zwartą zabudową okalającą centralny plac.
Do dziś przetrwał kościół, pierwotnie gotycki, który został zbudowany w XIV w. Wielokrotnie remontowany i przebudowywany stracił gotycki charakter.
Przez cztery wieki był kościołem ewangelickim a parafia obejmowała wsie: Jamno, Łabusz, Podamirowo i Czajcze. Po wojnie przekształcono go na kościół katolicki.
Zaginiona kultura jamneńska w skansenie w Jamnie
W Jamnie znajduje się rozbudowywany właśnie skansen kultury jamneńskiej, do którego przenoszone są eksponaty z Muzeum w Koszalinie. Chata, którą możemy obejrzeć to rekonstrukcja domu z 1853 r. Zbudowano go na podstawie szkiców z 1927 r. Do gospodarstwa należała również stodoła oraz budynek bramny. Ostatnim właścicielem zagrody byt Ernst Ott.
Chałupa jest typowa dla wsi z XIX wieku. Sień, dwie wnęki na łóżka, dwa pokoje, kuchnia i trzy małe pokoiki służące jako magazyny lub miejsca pracy. Konstrukcja szkieletowo-szachulcowa z bielonymi ścianami. Dach kryty był trzciną, a jego trwałość szacowano nawet na 50 lat.
Najstarszym typem domów w Jamnie były kurne chaty czyli budynki bez komina. Jednak w 1752 roku wprowadzono obowiązek budowy kominów co zmieniło charakter budynków. Jednak wciąż przez wiele lat pod jednym dachem mieszkali ludzie i zwierzęta.
Święty Kąt
Po wejściu do domu przechodzimy do dużego pokoju znanego jako Święty Kąt. Jamneńczycy byli protestantami co sprawiało, że miejsce to w ich domach było zdecydowanie skromniejsze niż u katolików. Jedyną dekoracją była Biblia i święte obrazy.
Wyposażenie domów jamneńskich
Wyposażeniem domów były przedmioty codziennego użytku. To m.in. meble, nakrycia stołów, sprzęty potrzebne do przygotowywania posiłku i do rzemiosła a także stroje.
Duża izba pełniła funkcje reprezentacyjne i wykorzystywana była przy wyjątkowych okazjach, takich jak święta czy uroczystości rodzinne. W kolejnych można zobaczyć warsztat tkacki z narzędziami do przetwarzania i czesania lnu.
Na ścianach są także stemple do barwienia gotowych lnianych tkanin.
Dalej można zobaczyć świetnie wyposażony warsztat stolarzy. Spośród różnych dziedzin działalności Jamno słynęło właśnie z kunsztu stolarzy.
W XIX w. Jamno było ważnym ośrodkiem wyrobu mebli, a miejscowi stolarze mieli zamówienia nie tylko z okolicznych wsi ale też z Koszalina.
Kuchnia w domach jamneńskich
W kuchni jamneńskiej toczyło się codzienne życie. Na początku XIX wieku nastąpił wielki rozkwit kultury ludowej. Budowano większe domu z bogatszym wystrojem i wyposażeniem. To wtedy kuchnia zyskała na znaczeniu. Sercem kuchni było palenisko z zamkniętą płytą gdzie przyrządzano posiłki, uczty weselne ale też dużo ryb, które dominały w jadłospisie.
Spiżarnia Koszalina
Jamno uważane było zapleczem żywnościowym Koszalina. Swoistym ogrodem miasta. Produkowano więc żywność nie tylko na potrzeby własne ale i na sprzedaż. Ich przygotowanie wymagało odmierzania i ważenia.
Dlatego jamneńskie chałupy pełne są urządzeń służących do tego celu. Są to miary słomiane, z korzenia, ceramiczne, wagi szalkowe i tzw. bezmian.
Te ostatnie składały się z długiego ramienia zakończonego z jednej strony obciążnikiem, z drugiej haczykiem do zawieszania produktu. Na ramieniu wycinano wręby stanowiące podziałkę wagi. Odważano w nich m.in. słód na piwo własnej produkcji, którym częstowano gości weselnych.
Zaginiona kultura jamneńska – przykłady
Chyba najlepszymi przykładami jamneńskiej twórczości ludowej mogą być bogato malowane krzesła z piękną paletą barw. Można na nich znaleźć naprawdę ciekawe kompozycje w tym motywy kwiatowego pochodzenia holenderskiego.To tulipany, kwiaty polne dodatkowo zdobione rozetami i sercami.
Na takich krzesłach sadzano młode pary a w wyplatane siedzenia wkładano złote monety, których dźwięk miał odganiać złe moce a przyciągać szczęście. Wszystkie te elementy stolarze wykonywali ręcznie dlatego każdy z mebli był jedyny i niepowtarzalny.
W budynku skansenu można też zobaczyć typowe stroje ślubne z kapeluszem i czapką panny młodej ubieraną ten jeden wyjątkowy raz.
Informacje praktyczne
Skansen w Jamnie można odwiedzać codziennie oprócz poniedziałku w godzinach od 10.00 do 17.00. Koszt biletu wstępu:
- normalny 10 PLN
- ulgowy 8 PLN
- dziecko 5 PLN
Warto być przed południem ponieważ na tym samym bilecie jednego dnia możecie odwiedzić również Muzeum w Koszalinie. Ale większość eksponatów kultury jamneńskiej przeniesiono do Jamna więc tym bardziej warto odwiedzić to miejsce.
Polecamy też poznanie innego niezwykłego regionu, w którym żyjemy. Przeczytaj nasz post: Warmia nie zawsze święta – malownicza kraina ludzi z duszą.
Zawsze chciałam poczuć taką wieś nadmorską jak ze starych polskich filmów, gdzie ludzie z miasta mogli się odciąć od cywilizacji. Już tego chyba nie ma…
[…] https://www.szalonewalizki.pl/zaginiona-kultura-jamnenska-pomorze/#Zaginiona_kultura_jamnenska_%E2%8…; […]
👌