Niska temperatura, bezwietrzny poranek, wysokie ciśnienie atmosferyczne, lodowa mgła, nisko zawieszone słońce i duuuużo szczęścia. Tego potrzeba by zobaczyć bardzo rzadkie zjawisko optyczne, jakim jest słup świetlny. W ostatni weekend mogłem podziwiać je na jeziorze Wulpińskim na Warmii.
W ostatnich dniach wybrałem się na Warmię, na fotki o wschodzie słońca. Dzień wcześniej zaplanowałem, że zacznę od jeziora Wulpińskiego a później zobaczę kilka znanych mi miejscówek.
Gdzie obserowałem zjawisko słupa świetlnego?
Kolorki pojawiały sie dość niemrawo. Nic nie zapowiadało czegoś spektakularnego ale pamiętałem, że Wulpińskie nie raz mnie zaskoczyło i tak miało stać się za chwilę. Odpaliłem drona i w powietrzu zobaczyłem u podstawy bardzo nisko zawieszonych chmur bardzo wąski słup światła, jakby ktoś zapalił punktową latarkę. Światło zaczęło się nasilać.
Było minus 17 stopni a mi momentalnie zrobiło się gorąco. Wylądałem dronem, chwyciłem za aparat zmieniłem szkło na 70-300 mm, ustawiłem przesłonę i czas i odpaliłem spust migawki.
Płatki śniegu pięknie skrzyły na tafli lodu.
W powietrzu wirowały pyłki lodowej mgły. A tam w oddali świecił jasnopomarańczowy, wąski słup światła.
W dole pod nim, na lodzie zobaczyłem dwa cienie. Wydawało mi się, że to dwa kamienie. Dopiero po edycji, w domu na dużym ekranie zobaczyłem dwa łabędzie, które na widok takiego światła podniosły w górę szyje.
Słup świetlny – co to za zjawisko?
Słupy świetle to zjawisko optyczne, które w Polsce występuje bardzo rzadko.
Można je obserwować o wschodzie lub tuż po zachodzie słońca. Pojawia się, gdy nisko położone słońce odbija się od powierzchni zawieszonych kryształów lodu. Słup świetlny może przybierać różne barwy chociaż zwykle świeci na czerwono. Porusza się się wraz z przemieszczaniem się słońca.
A przede wszystkim, do wywołania takiego zjawiska potrzebny jest silny mróz, wysokie ciśnienie, lodowa mgła i sporo szczęścia.
Dlatego znacznie częściej obserwują je mieszkańcy mroźnych regionów na północy Rosji, Kanady, Szwecji czy Stanów Zjednoczonych.
Jak fotografować słup świetlny?
Zwykle jesteśmy mocno oddaleni od miejsca, gdzie zjawisko może występować więc dobrze jest mieć ze sobą teleobiektyw i oczywiście statyw.
- Przesłonę ustawiam w granicach 8.0-9.0 f
- ISO zwykle na 100
- jeśli czas naświetlania musimy wydłużać przydaje się statyw lub podbicie czułości na ISO 200 lub ISO 320. Ale o wschodzie zdecydowanie skracamy czas niż zwiększamy ISO
- czas naświetlania w przypadku większości tych ujęć to 1/500 s (foty z ręki)
- reszta wywołanie RAW-ów w Lightroomie, lekka edycja i gotowe
Jeśli masz jakieś dodatkowe pytania – pisz w komentarzach.
Fototematy Szalonych Walizek
Jeśli interesujesz się fotografią to zapraszamy Cię do naszej zakładki fotograficznej, gdzie znajdziesz więcej ciekawych zdjęć krajobrazowych ze świata oraz kilka praktycznych poradników
Fotoporadniki – Szalone Walizki
Nasz kanał na Youtube
Zapraszamy też na nasz kanał na Youtube gdzie zobaczysz też nasze vlogi z podróży czy filmy nurkowe. Zasubskrybuj kanał oraz włącz dzwoneczek z powiadomieniami a będziesz zawsze na bieżąco.
a jeden z filmów zostawiamy poniżej.
[…] Tajemniczy słup świetlny na jeziorze Wulpińskim […]
[…] Tajemniczy słup świetlny na jeziorze Wulpińskim- rzadkie zjawisko optyczne […]