Spis treści:
Santa Maria – przykład jak ratować społeczność w trakcie pandemii
Ta podróż obfitowała w mnóstwo pozytywnych zaskoczeń. Wyspa Sal mimo, iż pustynna zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie przyjmując ciepło pięknymi plażami, idealnymi jak na kwiecień temperaturami i wszechobecnym uśmiechem kabowerdyjczyków. Ale największym zaskoczeniem były kolorowe domy i murale, które odkryliśmy po kilku dniach i które jak się później okazało, pojawiły się tu nieprzypadkowo.
Spełniają bowiem niezwykle ważny, społeczny cel, o którym Ci zaraz opowiemy.
Santa Maria na wyspie Sal – kilka słów o mieście
Santa Maria jest najstarszą miejscowością na wyspie Sal, powstało w latach 30-ych XIX wieku. Obecnie żyje tu 7 tysięcy mieszkańców. Jeszcze 40 lat temu podstawą ich utrzymania było rybołówstwo i handel solą z pobliskich „salinas”.
Po założeniu pierwszego hotelu Morabeza, w 1967 roku nastąpił gwałtowny rozwój turystyki, który zmienił oblicze wyspy. Rybołówstwo jest bardziej atrakcją turystyczną niż podstawą utrzymania rodzin.
Tak było w zasadzie do początku 2020 roku. Gdy rozpoczęła się na dobre pandemia, Wyspy Zielonego Przylądka odcięły się od świata na kilka miesięcy.
Jak pandemia wpłynęła na Santa Maria i jej mieszkańców?
Gdy wyspa Sal stanęła w obliczu nagłego paraliżu turystyki, bezrobocie i poczucie beznadziei uderzyły w setki hotelarzy na tej wyspie i w całym kraju. Niegdyś tętniące życiem ulice Santa Maria wymarły.
Arte d’Zona – projekt, który zmienił wszystko
I wtedy pojawiła się ona. Ariana Casaburo, mieszkająca w Santa Maria od kilku lat. Jest włoską projektantką mody, pochodzi z Neapolu ale pracuje również jako instruktorka kitesurfingu.
Ją również dotknęła pandemia. Nie miała kogo uczyć latania na kajtach, więc wolny czas spędzała na wycieczkach po plaży i spacerach opuszczonymi uliczkami Santa Maria. To wtedy zauważyła, że miasto jest smutne a ulice szare.
I nie był to smutek wywołany jedynie brakiem ludzi. Odczuła, że miastu brakowało czystości, świeżego wyglądu i kolorów.
Puste ulice wiele mówią o tobie. Mieszkając tu przez tyle lat, zdałam sobie sprawę, że są szare, bezbarwne, bez życia. Zauważyłam, że domy były zniszczone, z wyblakłą fasadą. Wydawały się opuszczone, ale wiedziałam, że mieszka tam wiele osób, głównie dzieci – wspomina.
Ariana z kilkoma przyjaciółmi z kraju i zagranicy postanowiła zainicjować projekt Arte d’Zona.
Arte d’Zona – początki
Realizacja projektu zaczęła się od pomalowania kontenera przy Patrice Lumumby znanej lepiej jako Rua d’Caca. Ariana od razu pozyskała wyjątkowego sojusznika, znanego mieszkańca tej ulicy, aktora Victora Silvę. Stary, brudny i zardzewiały pojemnik zyskał piękny oceaniczny kolor a ulica stała się dziełem sztuki.
Jak się dowiedzieliśmy, reakcja mieszkańców była natychmiastowa. W ciągu tygodnia zmobilizowali się i razem z Arianą przeprowadzili akcję sprzątania, pomalowali elewacje, stworzyli zielone przestrzenie, z palet zbudowali ławki, przetworzyli opony, z przeciętych plastikowych butelek, wyłowionych ze śmieci zrobili doniczki. Słowem zmienili Rua d 'Caca w kolorowy i szczęśliwy ogród.
W jednym z wywiadów Ariana powiedziała :
To było niesamowite, co wydarzyło się na Rua d’Caca. Wszyscy mieszkańcy, w tym dzieci, połączyli siły, aby poprawić wizerunek ulicy. Wstawali o 6 rano, żeby czyścić, malować i sadzić. Wykonali piękną robotę w zaledwie tydzień. Dali wspaniały przykład obywatelstwa, pokazali, że dzięki wpólnemu działaniu można ocalić godność i przyczynić się do rozwoju wspólnoty.
Ariana zachęciła do wsparcia projektu osoby prywatne i firmy, które zaczęły pomagać przekazując farby i materiały budowlane a nawet jedzenie dla pracujących społecznie osób.
Następnie zorganizowała zbiórkę publiczną na platformie GoFundeMe, którą zaczęły wspierać osoby z Cabo Verde jak i ze świata. Projekt zyskał też wsparcie lokalnych władz.
Inspiracja z amerykańskiego projektu „Broken Window”
Do stworzenia Arte d’Zone – Arianę zainspirowała teoria „Broken Window” z 1982 roku. Teorię przedstawiło dwóch naukowców: James Q. Wilson i George L. Kelling i po raz pierwszy opisało ją na łamach The Atlantic Monthly.
Eksperyment w USA potwierdził, że istnieje związek między wzrostem przestępczości a zaniedbaniem przestrzeni publicznej. Psychologowie społeczni i policjanci stwierdzili, że jeśli okno w jakimś budynku zostanie rozbite i nie będzie naprawione, cała reszta zostanie wkrótce również rozbita. To sygnał do przyzwolenia na wandalizm.
Dlatego strategią, zdaniem autorów teorii jest prewencja – zapobieganie wandalizmowi i problemom gdy są one jeszcze w zalążku.
Dalej statystyki potwierdziły również, że dbałość o przestrzeń publiczność wpływa na spadek przestępczości. A w Santa Maria projekt miał na celu odnownę opuszczonych i zaniedbanych przestrzeni by stworzyć bezpieczne miejsce dla nowych pokoleń. A po drugie to miała być również forma integracji społecznej młodych ludzi poprzez działania twórcze.
Odkrywanie projektu Arte d’Zone
Podczas gdy nurkowałem ( Jarek ) Dorotka odkrywała ulice Santa Maria w poszukiwaniu kokosowych chlebków. I tak przypadkiem trafiła na Rua d’Caca i wpadła w zachwyt podobny do zachwytu Victora Silvy.
Rua d’Caca stała się jedną z najbardziej zielonych i atrakcyjnych ulic w Santa Maria. Mieszkańcy cieszą się, że nastąpiła zmiana bo wcześniej nikt tu nie zaglądał a teraz ludzie przychodzą zrobić zdjęcia, posiedzieć na ławkach z palet, pogadać ze znajomymi i popatrzeć na bawiące się dzieci.
Opiekę nad projektem roztoczyła Rada Gminy Sal. Co tydzień jakiś mieszkaniec jest odpowiedzialny za podlewanie i pielęgnację ogrodów, ktoś ma za zadanie zbierać śmieci. Na ulicy zamontowano również oświetlenie publiczne.
Po Rua d’Caca przyszła kolej na następne Travessa Fundo d’Mar, das Salinas czy Rua d’Traz. Dla każdej dobrano inny kolor ponieważ ma on swoje znaczenie. Czerwony oznacza pasję, pomarańcz – radość, czarny – siłę, żółty – optymizm a biel – spokój.
Na Fundo d’Mar, gdzie mieszkający rybacy i sprzedawcy ryb zastosowano niebieskie barwy i ich odcienie by nawiązać do morza i rybołówstwa.
Jak działa Arte d’Zone na mieszkańców Santa Maria?
Okazało się, że wspólne malowanie domów, ścian, tworzenie nowych przestrzeni bardzo zintegrowało ludzi. Dzięki niemu stworzyli piękne miejsca, o które wszyscy dbają i gdzie wspólnie spędzają czas.
Sami mogliśmy się o tym nieraz przekonać spacerując tymi uliczkami i obserwując radość z jaką zasiadają wieczorem przed domami.
To wpłynęło też na ich samoocenę. Bo projekt jest podzielony na kilka części w tym m.in.
- malowanie elewacji oraz zachowanie i odtwarzanie dziedzictwa architektonicznego,
- włączanie dzieci, które nie mają dostępu do zajęć, w działania artystyczne, które pomagałaby im się rozwijać”
Arte d’Zona ratuje też dawne zwyczaje siadania na progu drzwi i słuchania historii opowiadanych przez starszych. Dlatego do projektu włączono również osoby starsze, które od lat nie widziały zmian na swoich ulicach.
Arte d’Zona – jaki ma wpływ na turystykę w Santa Maria
Okazało się, że po rozpoczęciu projektu, smutne niegdyś uliczki, do których nikt nie zachodził zaczęły być odwiedzane przez turystów. A sami mieszkańcy widzą w tym szansę na ruch w lokalnych restauracjach i sklepach, nie tylko z pamiątkami.
Osobiście gorąco polecamy wyrwać się do Santa Maria i zapuścić w uliczki nie tylko Rua d’Caca. Nieco dalej znaleźć bowiem można mural z podobizną jednej z najsłynniejszych kabowerdyjek – Cesari Evory – niezapomnianej piosenkarki wykonującej morę.
Mieszkańcy na jednym z murali uczcili Nha Marcedes – ulubioną położną w Santa Maria, która odebrała ponad 100 dzieci i zmarła 5 lat temu dożywając 71 lat.
Obok tego miejsca na ścianie można też znaleźć piękne serce z hasztagiem akcji #artedzona
a także prostą lecz bardzo użyteczną siłownię na świeżym powietrzu, w której zawsze ktoś ćwiczył.
Swoje miejsce znalazł nawet pandemiczny mural, pod którym starsi lubią zagrać w grę oril, której zasad do dziś nie pojęliśmy.
Projekt będzie się rozwijał dalej więc niewykluczone, że gdy przyjedziesz na wyspę, odkryjesz nowe, piękne murale, pomalowane ulice i chodniki.
Przyszłość projektu Arte d’Zona
Społeczne działania artystyczne w Santa Maria okazały się strzałem w dziesiątkę stąd rosną ambicje by powielać go w innych kabowerdyjskich wsiach i miasteczkach na Sal.
Ariana liczy nie tylko na pomoc krajową czy zagraniczną jaką udaje się jej zbierać dzięki platfomie GoFoundMe. Stara się o to by uzyskał on wsparcie UNESCO
Tym bardziej, że Arte d’Zona pokolorował kabowerdyjskie serca i zmienił ich życie na lepsze. Sprawił, że mieszkańcy Santa Maria bardziej wierzą w życie, zwłaszcza w czasach, gdy świat nęka pandemia koronawirusa.
„Arte d 'Zona to więcej niż projekt. To ambicja, marzenie ”, podsumowuje Ariana Casaburo.
Więc jeśli masz życzenie wesprzeć tę piękną ideę, możesz zrobić to tutaj:
Street Art na świecie
Lubisz sztukę uliczną? Polecamy nasze teksty poświęcone street artowi i muralom
- Kuba Street Art – najlepszy powód by tam pojechać
- Schody Selaron w Rio de Janeiro – najsłynniejsze schody miasta
- Murale – 5 miast, nieobiektywny ranking
I’m just planning my vacations in Septermber this year:-) … and thanks to this website I know what I have to see … thank you, see you soon 🙂
Dziękujemy. Naszym zdaniem to bardzo mądre i odpowiedzialne społecznie działanie i warto odwiedzić tę część Santa Maria by poznać projekt Art de Zone.